Tradycyjnie, od przeszło 40 lat, dnia 8 sierpnia w mury naszego cysterskiego opactwa wchodzą pątnicy zdążający ze Stalowej Woli na Jasną Górę. Zazwyczaj towarzyszy im biskup sandomierski, aby w ten symboliczny sposób podkreślić więź między królewskim Sandomierzem a naszym opactwem, która ogniskuje się w osobie Mistrza Wincentego Kadłubka.
Nie inaczej było dzisiaj. Od wczesnych godzin popołudniowych teren klasztorny zapełniał się służbami pomocniczymi pielgrzymki, przygotowywano wszystko, co potrzebne jest, aby pielgrzymi godnie odpoczęli i pokrzepili siły przed ostatnią tego dnia wędrówką na nocleg.
Przybywających pątników, na progu ziem klasztornych, powitał opat jędrzejowski Rafał wraz ze wspólnotą. Później w kościele klasztornym sprawowano Najświętszą Ofiarę, której przewodniczył pasterz diecezji sandomierskiej ks. bp Krzysztof Nitkiewicz. On też skierował do pielgrzymów słowo Boże.
Po mszy św. był czas odpoczynku i posiłku. Tradycyjnie już kuchnia klasztorna przygotowała poczęstunek dla kapłanów, osób konsekrowanych, kleryków, służb medycznych i porządkowych. Po odpoczynku grupy udały się m.in. do Sudołu i Prząsławia na nocny spoczynek.
fot. br. Szymon OCist































