Główna uroczystość liturgiczna Zakonu Cysterskiego, związana z obchodem ku czci świętych Założycieli, jest obchodzona w Kościele 26 stycznia.
Wówczas to cała rodzina monastyczna, wpatrzona w przykład ich życia, wyśpiewuje Bogu hymn uwielbienia za charyzmat, który dzięki świętym Ojcom, stał się treścią życia wielu pokoleń cysterskich mnichów i mniszek.
„Niechaj niebo się raduje i rozbrzmiewa pieśnią nową, A my głośmy zgodnym chórem naszych świętych ojców chwałę. Cistercium, dolino szczęsna, iluż świętych zgromadziłaś! Jak radośnie wnosisz Panu przeobfite swoje plony. Szczep ten nowy, zasadzony na ukrytej płodnej glebie, wzniósł ku niebu swe gałęzie u strumieni rosnąc łaski. A odrośle swej świętości wysłał potem na świat cały, więź miłości zachowując i jedności między nimi”.
Z hymnu Nieszporów na uroczystość św. Roberta, Alberyka i Stefana
Zakony Cysterski cieszy aż trzema Ojcami, którzy na równi uznawani są za fundatorów nowej gałęzi monastycznej. Są to Robert, Alberyk i Stefan, których biogramy (za www.brewiarz.pl) przedstawiamy poniżej.
Robert urodził się ok. 1024 r. w Szampanii (Francja). Pochodził ze starego, znakomitego rodu. Mając 15 lat wstąpił do klasztoru benedyktynów w Mortier la Cella. Jako młody człowiek słynął już ze świętości. W tymże opactwie został niebawem wybrany na przeora. Z kolei zaproszono go na opata w klasztorze Św. Michała w Tonnere. Panowało w nim duże rozluźnienie. Kiedy więc Święty spostrzegł się, że jego wysiłki wprowadzenia reformy są daremne, zbolały powrócił do opactwa w Mortier la Cella. Ale i tu nie pozostał długo. Mnisi klasztoru w Aigult wezwali go do siebie na przeora. Papież bł. Urban II zaproponował mu wreszcie przełożeństwo nad pustelniczym odłamem benedyktynów w Calon. Ten właśnie klasztor miał się stać początkiem reformy wśród opactw benedyktyńskich, która dała Kościołowi nową rodzinę zakonną reguły ścisłej, cystersów. Ponieważ klimat w Calon był niezdrowy, św. Robert przeniósł się ze swoimi uczniami do Molesmes w Burgundii. Własnymi siłami wystawili tu mnisi drewniany klasztor i kapliczkę. Okazało się jednak, że dla wielu mnichów obostrzenia, wprowadzone przez św. Roberta, wydały się zbyt wielkie i surowe. Robert zabrał przeto ze sobą 20 najgorliwszych mnichów i przeniósł się z nimi do Citeaux, gdzie założył nowe opactwo. Było to w samą uroczystość św. Benedykta, 21 marca 1098 roku. Tę datę zwykło się przyjmować jako rok założenia zakonu. Duchowi synowie św. Roberta wyróżniali się wśród benedyktyńskich swoich braci tym, że żyli w zupełnym ubóstwie, utrzymując się z pracy swoich rąk; zachowywali stałe milczenie i otworzyli szeroko bramy dla braci konwersów. Ci właśnie jako fachowcy w różnych dziedzinach stali się twórcami i krzewicielami kultury materialnej w Europie - rozwinęli rzemiosło, przemysł, rolnictwo, sadownictwo, pasterstwo. Uruchamiali kopalnie, huty i zakłady metalurgiczne, budowali mosty, meliorowali pola, karczowali lasy, zakładali wsie. Książę burgundzki, Eudes (Odo), obdarzył pustelników św. Roberta ziemią, by mogli ją uprawiać. Biskup Chalon podniósł niebawem klasztor do godności opactwa. Pierwszym jego opatem został św. Robert. Kiedy zaś mnisi benedyktyńscy w Molesmes zaprosili ponownie do siebie Roberta, ten wyznaczył w Citeaux na swojego następcę św. Alberyka, a sam został opatem w Molesmes, wprowadzając i tam szczęśliwie reformę. Pełen zasług zmarł 17 kwietnia 1111 r. W roku 1220 na kapitule generalnej zakon cystersów, który właśnie swoją nazwę otrzymał od miejscowości Citeaux, gdzie powstało opactwo macierzyste, zwrócił się do papieża Honoriusza III o zatwierdzenie kultu. Papież uczynił to w 1221 roku.
W ikonografii atrybutem św. Roberta jest pierścień - znak więzi z Bogiem.
Alberyk był pustelnikiem żyjącym w lasach niedaleko Calon. Wraz z pięcioma innymi pustelnikami zaprosił on św. Roberta do przyłączenia się i założenia nowego klasztoru, poddanego pod regułę św. Benedykta. W Molesmes Robert był opatem, a Alberyk - przeorem. Jednakże wraz z rozwojem fundacji napływały dary i wzrastało bogactwo. Część zakonników postanowiła się zbuntować przeciwko regułom wprowadzanym przez Roberta i Alberyka. Robert dwukrotnie opuszczał opactwo, by żyć jako pustelnik; jednakże papież za każdym razem nakazywał mu powrót. Podczas jednej z tych nieobecności zakonnicy uwięzili Alberyka, aby móc żyć według własnych zasad. W 1093 r. Robert ponownie opuścił Molesmes, teraz jednak już z Alberykiem i Stefanem Hardingiem. Kiedy w 1098 r. Robert założył nowe opactwo w Citeaux, Alberyk został jego przeorem. Jednakże bracia z Molesmes wymusili na Robercie powrót do macierzystego klasztoru; Alberyk został wówczas opatem Citeaux. Alberyk uzyskał u papieża Paschalisa II zgodę na wyodrębnienie się od benedyktynów, używanie nazwy cystersów i noszenie innego habitu. Papież zatwierdził też jego surową regułę Instituta monochorum Cisterciensum de Molismo venienti, która nie pozwalała cystersom na pobieranie opłat za posługi kościelne; wszystkie dobra, z których mieli korzystać, mieli zdobywać wyłącznie własną pracą. Alberyk zmarł 26 stycznia 1108 r. w Citeaux. Jego następcą został Stefan Harding.
Stefan Harding urodził się w 1059 r. w Merriott w Anglii. W Dorset, w opactwie benedyktyńskim, zdobył staranne wykształcenie. Po kilku latach porzucił klasztor i udał się do Szkocji. Stamtąd ruszył do Francji. Pielgrzymując po niej, trafił do Molesmes. Tam wstąpił do opactwa benedyktyńskiego. W 1098 r. przyłączył się do Roberta i Alberyka i wspólnie utworzyli nową fundację w Citeaux. W 1109 r., po śmierci Alberyka, Stefan został trzecim opatem tego klasztoru. Reguła Alberyka, zatwierdzona przez papieża Paschalisa II, okazała się zbyt trudna; klasztor praktycznie opustoszał. Dopiero przybycie św. Bernarda z Clairvaux wraz z trzydziestoma nowymi kandydatami do nowicjatu pozwoliło odrodzić się wspólnocie. Stefan usiłował zrewidować tekst Wulgaty. W 1133 r., ze względu na wiek, zrezygnował z urzędu. Zmarł 28 marca 1134 r. W 1623 r. kanonizował go Grzegorz XV.
Wzywając wstawiennictwa Świętych Ojców polecamy Bogu Zakon Cysterski, wszystkich mnichów i mniszki oraz dzieła, które są podejmowane przez klasztory na całym świecie. „Aby Bóg we wszystkim był uwielbiony”.