Niektórzy uważają maj za najpiękniejszy z miesięcy. Nie bez powodu poświęcony jest on Tej, która jest tota pulchra, cała piękna – Maryi. To czas, kiedy przy krzyżach i przydrożnych kapliczkach rozbrzmiewa śpiew maryjnych pieśni.
Ktoś myśląc kiedyś o tym barwnym miesiącu, napisał tak: „maj boćków rozklekotanych radosnym powrotem pod nasze strzechy; maj rozświergotanych skowronków, jaskółek i szpaków; maj rozkwitniętych polskich grusz, jabłoni, śliw, czeremch, bzów; maj ukwieconych łąk! Jakby cała ziemia polska Pani swojej i Królowej chciała nieść pierwociny swoich najcudowniejszych barw i woni. Biją dzwony, a lud gromadzi się tłumnie po świątyniach, by w litanijnych strofach wyśpiewać swoją duszę i przed ukochaną Matką wypłakać swoje troski. Ołtarze Maryi zasypane kwieciem coraz to nowym, bujniejszym. Jakby panował święty wyścig miłości ziemi i serc polskich. A kiedy buchnie pieśń: Pod Twą Obronę... O Pani Nasza, Orędowniczko Nasza, Pośredniczko Nasza, Pocieszycielko Nasza — to zda się, że znikają stropy świątyń i płynie pieśń ziemi jak woń kadzidła wprost do niebieskiej Matki. I tak jest wszędzie jak Polska długa i szeroka, po katedrach i wiejskich kościołach, po przydrożnych kapliczkach. U stóp swej Matki gromadzi się w majowe wieczory cała Polska i wszystkie jej dzieci”.
Mając na uwadze to wszystko zapraszamy Was do wspólnej wędrówki szlakiem kapliczek i krzyży przydrożnych naszej cysterskiej parafii. Codziennie na naszym facebookowym profilu będziemy umieszczać zdjęcia różnych kapliczek rozsianych w mieście i na wioskach tworzących naszą parafię.
Zachęcamy do publikacji pod postami własnych wspomnień, historii czy anegdot związanych z przedstawionymi miejscami. Dzięki temu, będziemy mogli wszyscy nauczyć się czegoś o naszej ojcowiźnie, o ziemi, która jest naszym domem.
Prosimy też Was o ciągłą troskę o te miejsca, które były i są świadectwem wiary naszych dziadów i ojców, oby przez nas nie zostały zapomniane!